Miasto Zabrze podpisało list intencyjny dotyczący walki z tzw. niską emisją
Prezydent Zabrza Małgorzata Mańka-Szulik podpisała dzisiaj list intencyjny dotyczący współpracy w zakresie poszukiwania innowacyjnych rozwiązań służących poprawie jakości powietrza w obszarze tzw. niskiej emisji pomiędzy Centralą Zaopatrzenia Hutnictwa S.A. a samorządami. Podpisy pod dokumentem złożyli również m.in. prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński oraz burmistrz Żywca Antoni Szlagor.
List intencyjny został podpisany w trakcie seminarium, które odbyło się 18 listopada w Centrum Innowacji i Transferu Technologii Politechniki Śląskiej w Gliwicach. Konferencja dotyczyła efektywnych sposobów walki z niską emisją oraz podejmowanych w tym zakresie działań zarówno przez samorządy, jak i Politechnikę Śląską oraz sferę biznesu.
– Samorządy walczą z tym problemem od wielu lat, a nie jest to ani łatwe, ani tanie. Działania podjęte w tym obszarze przez nasz zabrzański samorząd są bardzo intensywne i szeroko zakrojone. W ostatnich latach na walkę z tzw. niską emisją wydaliśmy już ponad 150 mln zł – stwierdziła podczas seminarium prezydent Zabrza Małgorzata Mańka-Szulik. – Stara substancja mieszkaniowa sprawia, że nasze działania są mocno ograniczone. Urządzenie, które dzisiaj jest tu prezentowane, może stać sią antidotum na nasze bolączki. Jesteśmy otwarci na tego typu inicjatywy służące poprawie jakości powietrza. Stworzenie jak najlepszych warunków do życia mieszkańców to dla nas priorytet. Wierzę, że naukowcy dadzą nam takie rozwiązanie, które w tej walce będzie skuteczne. Dzisiaj robimy pierwszy krok – podpisujemy porozumienie na testowanie bardzo obiecującego urządzenia. Jeśli wyniki testów będą pomyślne, będziemy mogli je rekomendować dalej.
W trakcie konferencji zaprezentowano urządzenie zaprojektowane przez dra inż. Roberta Kubicę z Katedry Inżynierii Chemicznej i Projektowania Procesowego Wydziału Chemicznego Politechniki Śląskiej, który wygrał konkurs ogłoszony przez Cetralę Zaopatrzenia Hutnictwa SA. oraz Izbę Gospodarczą Sprzedawców Polskiego Węgla. Urządzenie to jest częścią prowadzonego przez dra inż. Roberta Kubicę projektu pn. "Elektofiltry kominowe", którego założenia zostały zaprezentowane podczas piątkowego seminarium. Dzięki zastosowaniu elektrofiltrów kominowych ilość zanieczyszczeń, szczególnie pyłu emitowanego do atmosfery z małych urządzeń grzewczych, można zmniejszyć nawet o 90 proc.
Zanieczyszczenie powietrza w wyniku tzw. niskiej emicji to jeden z najwiękzych problemów polskich gmin. Dość powiedzieć, że w pierwszej dziesiątce rankingu najbardziej zanieczyszczonych miast Europy znajduje się aż sześć polskich miast. Samorządy od lat walczą z problemem dofinansowując nowoczesne piece, najczęściej zasilane innym niż wegiel kamienny, paliwem.
– To drogi i nie zawsze efektywny sposób na walkę z niską emicją – mówi Adam Gorszanów, prezes Grupy CZH SA.
Opracowany w pracowniach Politechniki Śląskiej patent może być zastosowany w już istniejących i funkcjonujących paleniskach.
– Podstawowym parametrem charakteryzującym użyteczność elektrofiltra jest jego skuteczność. W najprostszych rozwiązaniach, które opracowaliśmy, skuteczność ta może się wahać w zakresie od 60 proc. do 90 proc. w zależności od rodzaju i jakości źródła emisji – wyjaśniał w trakcie seminarium dr inż. Robert Kubica.
Opatentowany przez naukowców PŚl projekt może być zastosowany zarówno w domkach jednorodzinnych, jak i większych budynkach komunalnych. Jego skuteczność i efektywność została potwierdzona w prototypowych instalacjach. Kolejnym etapem są testy w rzeczywistych warunkach, które niebawem się rozpoczną.
Dowodem zainteresowania gmin elektrofiltami, jako skutecznym sposobem walki z tzw. niską emisją, jest podpisanie listów intencyjnych z Grupą CZH SA. Zabrze, Sosnowiec oraz grupa gmin skupionych w Związku Międzygminnym ds. Ekologii w Żywcu to pierwsze samorządy, ktore zdecydowały się na tego typu współpracę.